UWAGA

Proszę o niekopiowanie i nierozpowszechnianie zdjęć i tekstu umieszczonych na tym blogu bez mojej zgody!

sobota, 11 czerwca 2011

chwalipięta ze mnie:))

Całkiem niedawno wygrałam kolejne juz candy. Tym razem na blogu Dziana Baba. Wczoraj paczuszka dotarła juz do mnie. Mówię Wam... śliczności serwetę dostałam!!!! A zresztą zobaczcie sami:

Do tego Edi dorzuciła mi:


Kordonek będzie na zazdrostki, ale skąd Edi wiedziała, że potrzebuję czarnej włóczki to ja juz nie wiem...
Mam zamiar obrobić swoją czarną spódniczkę jakimś szydełkowym wzorkiem, coby nabrała innego charakteru. Zabieram się za to, jak pies za jeża... a to czasu brak, a to włoczki nie ma:)) Teraz włóczka już jest, także nie mam wymówki, muszę zaczynać:))

Edi, jeszcze raz bardzo, bardzo dziękuję!!!!!

9 komentarzy:

  1. Gratulacje!!! Przepiękna wygrana i prezenciki! ciekawa jestem tych zazdrostek... Pozdrawiam :)))

    OdpowiedzUsuń
  2. ah wiem jak to jest mieć coś tak pieknego w swoich łapkach.
    śliczna !

    OdpowiedzUsuń
  3. Aguś los Ci chyba za to zapracowanie wynagradza :) A Edi "zna" Cię nie od dziś, więc pewnie w myślach wyczytała czarną włóczkę :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Aguś, cieszę się, ze mogłam sprawić ci radość.

    OdpowiedzUsuń
  5. Szczęściara!
    Też polowałam na tę serwetkę.

    OdpowiedzUsuń

Każde pozostawione słówko bardzo mnie ucieszy!!!