Otóż to...
Właśnie przed chwilka sprułam zaczętą spódniczę, którą Wam ostatnio pokazywałam. Skoro wyszło, ze jednakowa włoczka ma dwa odcienie (zdarza się) postanowiłam, że będę robić "pasami" jednego i drugiego odcienia koloru. Zobaczymy co z tego wyniknie....
A teraz pokażę sweterek wydziergany dla kuzynki jeszcze jesienią.
Śliczny sweterek! Co do spódnicy to bardzo dobry pomysł żeby robić pasami:-) Chyba też z niego skorzystam bo moje śliwkowe kalinki są w dwóch odcieniach...
OdpowiedzUsuńBardzo fajny sweter, mój ulubiony kolor. Bardzo ładny dół swetra!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)))
Bardzo ładny!Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńśliczny jest i w fajnym kolorze
OdpowiedzUsuńkolor śliczny i samo wykończenie mi się podoba, a co do spódnicy, to bardzo dobry pomysł
OdpowiedzUsuńBossski...
OdpowiedzUsuńŚliczny sweterek. Kuzynka na pewno będzie zadowolona
OdpowiedzUsuń