UWAGA

Proszę o niekopiowanie i nierozpowszechnianie zdjęć i tekstu umieszczonych na tym blogu bez mojej zgody!

poniedziałek, 1 listopada 2010

mitenki i szaliczek

Z racji tego, iż zima zbliża się nieubłaganie do wymarzonego kapelusika wydziergałam sobie mitenki i szaliczek. Wszystko jest w takim samym kolorze jak kapelutek, ale słaby ze mnie fotograf i juz na zdjęciach jest jak jest....
Do szaliczka dorobiłam czarne frędzle a kapelusik dodatkowo obrobiłam oczkami ścisłymi czarną włóczką i przyszyłam czarny guziczek

3 komentarze:

  1. Nie przejmuj się zdjęciami, ważne że w realu dobrze wygląda!

    OdpowiedzUsuń
  2. Wszystko prezentuje się bardzo elegancko.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. Zdjęcia są bardzo wyraźne i już przy łabędziu chciałam Cię za ich jakość pochwalić. Mitenki ciekawe, ale dla mnie ten rodzaj rękawiczek zawsze kojarzył się z cienkimi nićmi, bo wtedy wychodzą one delikatne(bawełniane lub jedwabne). Do zwartego kapelusika i takiegoż szalika preferowałabym tradycyjne pięciopalcówki lub z jednym palcem. Co zrobić tradycjonalistką jestem. Jednak każda z tych rzecz jako wyrób rękodzielniczy bez zarzutu. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń

Każde pozostawione słówko bardzo mnie ucieszy!!!